Hotel
Niewielki i zadbany hotel, trochę roślinności, nie za duży basen. Przy basenie leżaki. Nasz beżowy domek niedaleko basenu. Smętne widoki, w zasadzie spokój. Głośno, gdy pojawili się Hiszpanie.
Wiele rodzin z dziećmi, całodniowe wyposażenie.
Niedaleko wesołe miasteczko z dużym młyńskim kołem. Widać je z daleka, nawet nocą.
Pokoje
Skromne, ale funkcjonalne i zadbane bungalowy. Pokój dzienny z aneksem, Sypialnia, łazienka i suszarnia.
W porządku nie liczyliśmy na luksus.
Nie ma klimy, a więc otwieraliśmy okiennice w sypialni. Lodówka, TV, talerze, sztućce, bezprzewodowy czajnik i niewielka kuchenka.
Średnia łazienka.
Gastronomia
Największy minus hotelu. Nie jesteśmy wymagający, ale pierwszego dnia myśleliśmy, że restauracja to żart. Niewiele dań, nudne i tłuste. Nie ma owoców. Kiepsko, jedliśmy to co dało się zjeść.
Każdy coś wybierz w kwestii napojów.
Przy basenie przekąski w godzinach od 15 do 17.
Średnio z czystością w restauracji.
Infrastruktura
Brak rozrywek, animacji, niewielki basen. Leżaki, ale bez parasoli.
Nie spędzaliśmy czasu w hotelu.
Położenie
Lokalizacja daleko od plaży, rozrywek i deptaków. Pół godziny spacerem. Przystanek autobusowy przed obiektem. W ciągu dnia upał, a więc ciężko spacerować. Transfer do lotniska zajmuje 40 minut.
W pobliżu CH Faro2, jednak kilka sklepów nieczynnych :) Jest jednak Dino.
Ogólne wrażenia
Brak uwag do personelu w recepcji, można pozorumieć się po angielsku bez problemu. Niektóra obsługa w porządku, średnia w pool barze. Miłe panie sprzątające, które zmieniają worki na śmieci i myją łazienkę.
Dane wyjazdu
pokój standardowy, 1 tydzień, Itaka