Hotel Wiena (Ulcinj)

Piękna okolica. Super lokalizacja. Blisko restauracje i sklepy.

W hotelu brudno, jedzenie niedobre, zimne, kuchar dotyka gołą ręką posiłków. W hotelu obsługa nie reaguje na prośby naprawienia czegokolwiek. Większość kranów nieczynna. Reszta ma wiele do życzenia. Miejscowość super ale hotel fatalny. Największym plusem była Pani Rezydent Viola oraz przewodnik wycieczek, zwany przywódcą Daniel.

śniadania i obiadokolacje (HB), wypoczynek, studio, 8-12 dni, Funclub, podróżuje częściej niż 4 razy w roku

miejscowość urocza, pani rezydent, pani Wiola troiła się aby nam pomóc w rozwiązywaniu problemów jednak na ignorancję pracowników oraz pana, który był tam zarządcą nie było rady. Nie można było się czegokolwiek doprosić czuliśmy się jak intruzi. Wyposażenie pokoi i łazienek to wielka porażka, w łazienkach smród, który roznosi się po całym apartamencie.Bardzo mili kierowcy autobusu nr 13, natomiast kierowcy tegoż samego biura podróży Funclubu ale autobusu nr 14 aroganccy, zarozumiali to autobus piętrowy a panowie kierowcy zajęli cały dół robiąc sobie prywatną salonkę. nie można było doprosić się postoju nawet po 6 godz. jazdy

widok z większości balkonów na budowę brudne okna balustrady nie czyszczone od nie wiadomo kiedy.Goście traktowani jak intruzi najlepiej żeby zapłacili i sobie wyjechali

brak wyposażenia aneksów kuchennych brudne łazienki woda wycieka spod ubikacji, umywalek, niemiłosierny smród, brak pilotów,zasłonki trzeba sobie samemu zawieszać kilka razy dziennie bo żabki nie trzymają

jednostajność jak za wymuszenie na nas opłaty za obiadokolacje po 10 euro od osoby to karygodna nieuczciwość biura Funklubu. Pan "kucharz" w brudnej koszuli zmienianej raz na kilka dni

basen teoretycznie był ale niedostępny dla turystów,ponieważ nie pozwolono się w nim kąpać a sprzątaczka wyzywała na wszystkich kto spróbował się do niego zbliżyć.Plaża niby miejska a wymuszano opłaty za to,że rozłożyło się swój leżak

piękny krajobraz niepowtarzalne widoki

nie przepłacajcie za wyżywienie ponieważ w restauracjach można zjeść bardzo smacznie i o wiele taniej niż wymusza funclub

śniadania i obiadokolacje (HB), stacjonarne biuro podróży, wypoczynek, apartament, 8-12 dni, Funclub, podróżuje 1 raz w roku