Hotel
Wczasy z dwójką dzieci. W hotelu przebywało dużo Polaków, zwłaszcza rodzin oraz koloniści z Rosji (animacje prowadzono w ich języku).
Pokoje
Duży, zadbany apartament z dwoma balkonami, lodówką, telewizorem (dwa polskie programy), suszarką do włosów, łóżkami, biurkiem, stolikami, szafą, kanapą, dwoma fotelami, stołem i krzesłami. Sprzątano codziennie, a ręczniki i pościel wymieniano co trzy dni.
Gastronomia
Jedzenie było smaczne, choć monotonne. Nasze dzieci nie wybrzydzały. Serwowano głównie dania kuchni bułgarskiej. Nie było w ogóle frytek, a lody były wydzielane. Tacki bardzo śmierdziały. Obsługa na bieżąco sprzątała stoliki, uzupełniano też potrawy. Dostępne były napoje gazowane, gorące, a także soki i mocne drinki.
Położenie
Zlokalizowany na peryferiach, oddalony 3 km od przystanku. W pobliżu błota lecznicze, pola namiotowe oraz wąska plaża.
Ogólne wrażenia
Personel początkowo nie wywarł dobrego wrażenia, ale ogólnie było ok. W restauracji prawie wszystkie kelnerki były uśmiechnięte. Panie z serwisu sprzątającego bardzo miłe. Komunikacja w języku angielskim.
Dane wyjazdu
pokój standardowy, 1 tydzień